Ferie zimowe - Teneryfa

Hej!

Właśnie wróciłam z Teneryfy, jednej z moich ulubionych wysp. Nie będę się zbyt długo rozpisywać na jej temat powiem tylko tyle; jest cuuuuudowna!. I mimo że byłam tam po raz trzeci mam zamiar pojechać jeszcze raz.

Byliśmy w hotelu Barcelo varadero/ Allegro isora, którego bardzo, bardzo nie polecam. Opinie w internecie i opisy nie pokrywały się z rzeczywistością. Brudne, zaniedbane pokoje, po których chodziły mrówki. Jedzenie na stołówce OKROPNE, krzesła brudne... Do basenu bałam się wejść (dno było brudne). Jeżeli macie do wyboru inny to się nie wahajcie!

My wzięliśmy go tylko dlatego, że byliśmy większą grupą i nigdzie indziej nie było miejsca.

Byliśmy przy plaży Playa la arena, którą bardzo polecam. Przepiękne widoczki!

Miała okazje odwiedzić Loro Park. Jest to fajne miejsce dla młodszych jaki i tych starszych turystów. Mój 10 miesięczny kuzyn był bardzo zainteresowany....

Tutaj macie jeszcze parę pięknych widoczków..

Misheline ;)

Filmowe maratony z przyjaciółmi cz.2...

Hej!

Znów przychodzę do was z propozycją filmów.

1. Pierwszy film, który chciałabym wam polecić to Pretty Women. Jest to dość stary film, ale ja nigdy wcześniej go nie widziałam.... Bardzo mnie się spodobał! 

2. Druga propozycja to polska komedia romantyczna (oczywiście) - Planeta Singli. Byłam na tym filmie w kinie i bardzo mi się spodobał, dlatego teraz oglądnęłam go ponownie.

3. Kolejny film, też dość popularny, to 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach. Film nie powala, ale jest dobry.

4. Czwarta propozycja to Wkręceni pierwsza i druga część. Co prawda pierwsza lepsza, ale druga też jest nie zła. Obie części mają cudowną obsadę.

5. Cloud 9- jest to film Disney'a. Oglądnęłam go tylko dlatego, że występowała moja "idolka" - Dove Cameron, ale okazało się, że jest naprawdę niezły.

6. Oglądaliście kiedyś Ona to on? Jeżeli nie to szybciutko bierzcie się za oglądnie!



7. Ostatnią propozycją jest film pod tytułem Zbuntowana księżniczka.

Na dzisiaj to już wszystko do następnego posta. Papa ;)

P.S Czekam na wasze propozycje.

Misheline

Książki na zimowe wieczory...

Hej!!!

Kto z nas nie lubi poczytać książeczki pod ciepłym kocykiem i z herbatką? Ja uwielbiam!

Mam dla was parę pomysłów na zimową lekturę.

Na początek troszkę mniej poważna książka skierowana głównie do dzieci, ale myślę, że spodoba się nie jednemu dorosłemu.

Aby przeczytać tą książkę zainspirował mnie film, na którym byliśmy razem z klasą. Książka jest cudowna, ale jak dla mnie film lepszy ;)

Następna książką, a właściwie książkami są Klejnot oraz Biała róża. Jest to dość fantastyczna książka, ale ciekawa.

Książka dość ciekawa, jednak nie "powaliła mnie na kolana".

I dochodzimy do moich ulubieńców. uwielbiam to i konieczne każdy musi to przeczytać.

Jak pogodzić się ze stratą najbliższej osoby? Odpowiedź w tej książce.

Niewinna przejażdżka może zakończyć się tragedią.

Misheline ;)

P.S oczywiście czekam na wasze propozycje w komentarzach.

Polska noc kabaretowa...

Hej!

Wczoraj wybrałam się na Polską noc kabaretową w Wałbrzychu pt. Radio muzyka żarty. Mimo  że niezbyt przepadam za kabaretami to nie było tak źle...

Całą imprezę prowadził Kabaret Skeczów Męczących, ale na scenie można było zobaczyć: Paranienormalnych, Kabaret Moralnego Niepokoju, Nowaki oraz Jerzego Kryszaka (był najlepszy).

Misheline ;)